Dzisiaj pospaliśmy trochę dłużej zjedliśmy śniadanie i około południa obejrzeliśmy film. Po południu umówiliśmy się z Jenną i Hugo (jej chłopakiem poznanym w Kanadzie) na piknik na plaży. W sklepie zaopatrzyliśmy się w jedzenie. Piknik był bardzo przyjemny i miło spędziliśmy popołudnie i wieczór z Jenną. Około 21 wróciliśmy do domu i trzeba było się spakować bo jutro rano jedziemy spowrotem do Canberry.