Geoblog.pl    akleeberg    Podróże    New Zealand, Australia and SE Asia 2010    Magnetic Island
Zwiń mapę
2010
05
lut

Magnetic Island

 
Australia
Australia, Magnetic Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 26907 km
 
Dzisiaj rano (czyli około 11.00) wstaliśmy. Andrzej poszedł się umyć by zachować jakieś pozory po czym szybko powrócił do łóżka. Na szczęście nie było źle bo był komunikatywny tylko po prostu troszkę przetrącony. Czas spędzony u Andy’ego będziemy bardzo miło wspominać. Od pierwszych chwil sprawili że poczuliśmy się częścią rodziny więc ciężko było się rozstać. O 13.00 Andy zawiózł nas nad przystań skąd o 15.45 odpływał nasz prom na Magnetic Island więc Andrzej miał troszkę czasu by dojść do siebie. Prom był trochę zatłoczony bo akurat wracały nim dzieciaki ze szkoły. Po dopłynięciu na wyspę mieliśmy do przejścia jakieś 2-3km do naszego gospodarza u którego spędzimy następne 3 noce. Gospodarzem jest Hoyt. Ponad 70-letni Amerykanin, który mówi trochę po Polsku (ku naszemu zaskoczeniu;). Hoyt czekał na nas na przystanku autobusowym przed jego domem z czerwoną koszulką z białym napisem Polska i z polskim godłem (kawałek ojczyzny na Magnetic Island:) Wyspa ma kształt trójkąta, którego boki mają ok 12km każdy. Na wyspie jest kilka osiedli wokół zatok na wschodniej części. Hoyt mieszka nad Nelly Bay do której dopływa prom. Resztę wyspy, poza pasem wspomnianych osiedli we wschodniej części, stanowi park narodowy bez pieszych szlaków, więc do zwiedzania nie ma dużo.
Po przywitaniu się z Hoytem i zrzuceniu bagaży podjechaliśmy stopem do następnej zatoki – Arcadia – gdzie co piątek odbywa się market na którym są też stoiska z tajskim i indonezyjskim jedzeniem. Tam kupiliśmy sobie po porcji ryżu z kurczakiem i sałatką z Papaji i poszliśmy zjeść na plażę, po uprzedniej kąpieli w morzu. Słońce zachodzi tu dość wcześnie bo ok 19.30, więc wracaliśmy już po ciemku. Ponieważ Hoyt chodzi wcześnie spać i wcześnie wstaje (ok 6 rano :(, nie kusiliśmy długo.

Today morning (around 11am) we got up. Andrzej took a shower and went back to bed. He was quite communicative so it wasn’t too bad. We had really great time in Andy’s place. From the first moment they made us feel as a part of their family so it was hard to say goodbye. Andy gave us a lift around 1pm to ferry terminal. We took 3.45pm ferry to Magnetic Island so Andrzej had some time to recover;) The ferry was quite busy as kids were coming back from school. After we reached Nelly Bay on Maggie (nickname for Magnetic Island) we had another 2-3km walk before getting to our next host’s place. His name was Hoyt and he is over 70 old American guy. He speaks some Polish so we were very happy. He was waiting for us on the bus stop in front of his house. He was wearing red t-shirt with white sign POLSKA (POLAND) on it along with Polish emblem. Maggie is triangular in shape with each side roughly 12 km long. There is few settlements along the east side bays. The rest of the island is National Park with no maintained hiking tracks. So there is no great distances to travel.
After welcoming us we left our bags in Hoyt’s place and we made our way to Arcadia Bay to visit Friday food market. We bought there some Indonesian take away food and took it to the beach. We had nice swim in the sea and then had something to eat. Sun sets here very early, around 7.30pm so we were coming back after dark. Because Hoyt is going to bad usually quite early and wakes up very early (around 6am:( so we didn’t stay up for long.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 273 wpisy273 339 komentarzy339 2533 zdjęcia2533 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże