Geoblog.pl    akleeberg    Podróże    New Zealand, Australia and SE Asia 2010    W drodze do Londynu - przygoda się kończy
Zwiń mapę
2010
14
gru

W drodze do Londynu - przygoda się kończy

 
Hong Kong
Hong Kong, Hong Kong International Airport
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 67749 km
 
Dzisiaj już ostatni dzień podróży, a my czujemy się jakbyśmy mieli jeszcze co najmniej kilka krajów do odwiedzenia. Żadnego żalu, żadnej reisefiber. Po prostu nic. Rano spakowaliśmy się i zostawiliśmy plecaki pod opieką właściciela guesthousu i po śniadaniu wzięliśmy prom na Hong Kong Island. Wyspa jest biznesowym i finansowym sercem Hong Kongu, co jest widoczne chociażby po cenach w restauracjach. Znajduje się tutaj większość restauracji Hong Kongu, które mają od jednej do trzech gwiazdek Michelin (nawet do nich nie zaglądaliśmy). Dzisiaj też pogoda w miarę nam dopisała (chmury się trochę podniosły) więc postanowiliśmy wjechać na The Peak, wzgórze na wyspie, z którego przy dobrej pogodzie widać Kowloon i zewnętrzne wyspy Hong Kongu. Na górę wjeżdża się tramwajem, który po drodze musi pokonać ponad podjazdy o pochyłości od 4 do 27 stopni. Po zjechaniu na dół pospacerowaliśmy jeszcze po okolicy i późnym popołudniem wróciliśmy na Kowloon. Tam zjedliśmy obiad, poszliśmy odebrać bagaże i pojechaliśmy na lotnisko. Teraz jest 20.45. Jesteśmy już po odprawie bagażu i czekamy przy bramce na wejście na samolot. Odlot planowany jest na 23:45 i na razie nie zanosi się na jakieś opóźnienia.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
kiclaw
kiclaw - 2010-12-14 14:46
Trochę szkoda, że już koniec. Poczekalibyście jeszcze dwa tygodnie, byłby równy rok w podróży :)
 
geralt1
geralt1 - 2010-12-14 15:43
Gratuluje przewspanialej podrozy. Znam ten bol, kiedy trzeba wracac a czuje sie ze jest wiecej do zobaczenia. Jednak wspomnienia i obrazy w Waszej pamieci zostana na dlugo. Przydadza sie szczegolnie gdy trzeba bedzie wrocic do szarej codziennej rzeczywistosci:D
 
Ma
Ma - 2010-12-14 22:07
A ja o 20.00 wróciłam z Warszawy. Około 16.00 stojąc na dworcu i czekając na opóżniony pociąg odebrałam przekierowaną przez Tatę wiadomość od Was, że czekacie na samolot do Londynu i przed Wami 32 godziny podróży!!! Co tam moje 3 godzinki z W-wy do Poznania. Poznań cały zasypany śniegiem, prawdziwa zima. Czeka więc Was radykalna zmiana i aklimatyzacja!!!
Wielkie Buziaki!!! Do zobaczenia jutro!!!
 
kk
kk - 2010-12-14 22:11
Widzę że razem czytamy w tej samej chwili Pa
 
kk
kk - 2010-12-14 22:16
a ta "babcia" przy straganie to tak w moim wieku :O
 
Ma
Ma - 2010-12-17 14:05
Niesamowita przygoda się skończyła!!!
Zrealizowaliści swoje marzenia!!!
Najważniejsze, że cali,zdrowi i szczęśliwi już w domu!!!
 
 
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 273 wpisy273 339 komentarzy339 2533 zdjęcia2533 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże