Geoblog.pl    akleeberg    Podróże    New Zealand, Australia and SE Asia 2010    Z Hiroshimy do Kyoto
Zwiń mapę
2010
09
maj

Z Hiroshimy do Kyoto

 
Japonia
Japonia, Kyōto
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 46834 km
 
Tym razem autobus był całkiem przyjemny. Siedzenia rozkładały się mocno do tyłu, spod spodu wjeżdżał podnóżek i nad głową można było rozciągnąć mały baldachim (coś jak w spacerówkach) więc światło nie świeciło w oczy. Do Osaki dojechaliśmy przed 6 rano, nieco wcześniej niż sądziliśmy (z biletu nie dało się nic wyczytać bo wszystko było w krzaczkach oprócz daty i godziny wyjazdu). Stwierdziliśmy więc, że zjemy śniadanie (znowu tofu) i prześpimy się gdzieś w rogu stacji do 8 (wtedy otworzą punkt informacyjny). Przechodzący Japończycy jakoś dziwnie się na nas patrzeli (chyba śpiący w rogu stacji obcokrajowcy nie są częstym widokiem). Przed 8 poszliśmy schować bagaże do zamykanej szafki i poszliśmy do informacji. Tutaj zasięgnęliśmy informacji na temat zamku Himeji i jak tam dojechać. Stamtąd poszliśmy na stację i pociągiem pojechaliśmy do Himeji (z przesiadką w Kobe). Idąc za przykładem Japończyków ucięliśmy sobie drzemkę w pociągu. Na miejsce dojechaliśmy około 11. Zamek wyglądał dość imponująco. Niestety jego główna atrakcja, wysoka wieża, była w trakcie renowacji i była niedostępna dla zwiedzających (no i niestety w tle były rusztowania i dźwig ;/). Ale mimo to zamek nam się podobał (ale bez fajerwerków). Trochę też pospacerowaliśmy po ogrodach (zjedliśmy też lunch – znowu ryżowe kulki). Po południu poszliśmy na pociąg. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w Kobe na krótki spacer po Chinatown i pojechaliśmy do Osaki zabrać bagaż i dalej do Kyoto. W Kyoto zatrzymaliśmy się u Shoji (couchsurfing). Shoji jes bardzo sympatycznym Japończykiem. Ma on osobny dom który przeznaczył dla couchsurferów (cs). W sumie można powiedzieć że jest on swoistą legendą cs. Sciany mieszkania są zapełnione wpisami ludzi którzy tutaj gościli. Niestety Shoji mieszka w innym domu. Niestety, bo wiedzieliśmy się z nim tylko max dwie godziny późnym wieczorem (zupełnie inaczej to zorganizowane niż u innych gospodarzy). No ale za to poznaliśmy tu kilka sympatycznych osób.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
kk
kk - 2010-05-25 22:10
Że oni wiedzą który rower czyj!!! Cześć łazęgi. Trochę się naoglądacie coby tylko się Wam nia pomieszało co gdzie widzieliście. Dobrze że prowadzicie ten blog. Babunia już drugą noc męczy się w szpitalu, ale dobrze że tam trafiła bo antybiotyk okazał się konieczny-ma lewostronne zapalenie płuc. Mamy nadzieję że szybko się wyliże bo bardzo chce wracać na swoje śmieci. Całujemy mocno
 
Ma
Ma - 2010-05-26 09:48
Już wiecie od Cioci Kachy, że Babunia w szpitalu - nie martwcie się Babunia ma dobre warunki i jest dzielna, a Cioca Kacha na noc wraca do domu (zachodziła obawa, że najchętniej wkulnie się Babuni do łóżka).
Piszcie, piszcie co u Was, Babunia się o wszystkich dopytuje i ma zdawane relacje na bieżąco. W niedzielę był w Poznaniu Michał z rodzinką, widział się z Babunią jeszcze w domu. Multum buziaków od wszystkich!!!
 
Ma
Ma - 2010-05-26 16:11
Kochani dzięki za telefon i życzenia z okazji Dnia Matki, sprawiliście mi wielką przyjemność nie martwcie się, że dzieci daleko i nie dostałam kwiatka.
Moje dziewczyny w pracy od rana przyszły z życzeniami i kwiatkiem - dzieci rodzone daleko, ale te przysposobione blisko i dzielnie starają się umilić mi ten dzień!!!
Ania też dzwoniła z życzeniami!
DUŻE BUZIAKI!!!
 
kk
kk - 2010-05-27 23:27
Właśnie przeczytałam o silnym wstrząsie ziemi na południowym Pacyfiku, Onet pisze (za informacją amerykańską) że może to wywołać -choć nie musi -fale tsunami w okolicach Nowej Kaledonii i wyspy Vanuatu. Poczytajcie w internecie może będą dalsze informacje. Ściskamy mocno
 
Syl.Tom
Syl.Tom - 2010-05-28 13:56
Bardzo, ale to Bardzo Dziekujemy za Pamiec :)
Kartka z Japoni Doszla Do Nas Wczoraj.
Juz Dawno Nie Widzialam Tomaka Tak Zadowolonego - Bo pAMIETALISCIE o Nas. Kochani Jestescie. Juz Cala nasz Rodzinka Wie ze dostalismy od Was Kartke i to z Japoni!!!!!
Informuje, ze Kartka zostanie oprawiona w Ramke.
Buziaki Dal Was
 
Syl.Tom
Syl.Tom - 2010-05-28 15:42
Ale Super Parkingi Rowerowe :)
To jest swietny pomysl.
 
MaTa
MaTa - 2010-06-01 08:53
Ale przerwa w pisaniu - pewnie nie macie dostępu do internetu!!!
Ale nam ckni się już okrutnie za Wami!!!
Dziś Dzień Dziecka - uściski i BBUUUUZZZZZIAKI!!!
 
 
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 273 wpisy273 339 komentarzy339 2533 zdjęcia2533 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże